Jak wzmocnić paznokcie i poprawić ich kondycje?
Obecnie stylizacja paznokci w Polce stała się tak popularna, że nosi ją niemal co druga kobieta. Nic dziwnego, doświadczona stylistka może wyczarować na naszych dłoniach prawdziwe cuda. Mimo że odpowiednio nałożona hybryda czy żel, a później jej zdjęcie nie niszczy paznokci to nie brakuje osób, które nie wykonują stylizacji ze względów zdrowotnych. Coś, co dla wielu z nas jest rzeczą nie wyobrażalną – pozostać bez wystylizowanych paznokci, dla innych nie jest to niczym nadzwyczajnym.
Jak dbać o paznokcie?
O paznokcie powinniśmy dbać tak samo, jak pielęgnujemy skórę twarzy, ciała, czy włosy. Domowe sposoby na paznokcie zakładają korzystają z łatwo dostępnych metod i preparatów. Gdy wejdziemy do drogerii, na półkach możemy spotkać wiele różnych specyfików do paznokci – są to zwykle odżywki z różnymi składnikami aktywnymi, ale też preparaty wielofunkcyjne np. odżywki 5w1. Kosztują one zazwyczaj w przedziale od 10-30 złotych, a działanie większości z nich jest kwestią mocno sporną, gdyż w większości ich skład jest mocny inwazyjny, a zawarte w odżywkach substancje konserwujące nie zawsze są dla nas korzystne np. formaldehyd.
Jak działają odżywki do paznokci?
Preparaty na wzmocnienie paznokci, działają w taki sposób, że gdy posmarujemy płytkę takim produktem, nasze ciało faktycznie zostaje pobudzone do jej nadprodukcji, ale nie jest to spowodowane ich super działaniem, ale raczej reakcją obronną organizmu. W takim przypadku nasze ciało dostaje sygnał, że na paznokciu znajduje się jakaś chemia, której chce się za wszelką cenę pozbyć, więc paznokieć zaczyna rosnąć szybciej. Najczęściej w instrukcji odżywki znajdziemy informację, aby smarowanie powtarzać regularnie, tym samym wpadamy w błędne koło, bo nasz organizm chce się pozbyć preparatu, a my usilnie nakładamy go dalej. Paznokcie w czasie stosowania może i są mocniejsze, jednak zazwyczaj po zaniechaniu używania odżywki płytka potrafi być w gorszej kondycji niż przed rozpoczęciem kuracji. Podsumowując korzystnie z drogeryjnych preparatów może pomóc na krótką metę, ale w ogólnym rozrachunku nie zmieni kondycji naszych paznokci. Zatem co należy zrobić, aby naprawdę zadbać o płytkę? Aby zrozumieć sens pielęgnacji paznokci, warto nieco wgłębić się w temat.
Co jest budulcem paznokci?
Najprostszą odpowiedzią jest keratyna, to ona buduje płytkę paznokcia, a w jej skład wchodzi m.in. arginina, siarka, aminokwas siarkowy, woda, żelazo, fosfor i wapń, który jest jednym z ważniejszych składników odżywczych dla paznokcia. Sama płytka paznokcia jest tworem martwym, tym samym też nie oddycha. Dlatego wszelkie opowieści o przerwie od stylizacji w celu „oddychania paznokcia” możemy włożyć między bajki. Takowa przerwa ma sens tylko wtedy, gdy będzie trwała cały wzrost paznokcia od początku do końca. Średnie tempo wzrostu płytki to około 3 mm na miesiąc, tym samym, aby całość paznokcia była „nowa” potrzebujemy mniej więcej 3 miesiące (w zależności oczywiście od wielkości i długości paznokcia). Ten czas może być różnych w przypadku konkretnych osób, bo wpływają na niego predyspozycje genetyczne, prowadzony tryb życia i to jak się odżywiamy.
Co jeść na mocne paznokcie?
Kwestia odżywiania stanowi kluczowy aspekt przy pielęgnacji paznokci. Nasza dieta, ale też suplementacja określonych składników ma znaczący wpływ na kondycję płytki. Jak wzmocnić miękkie paznokcie – odpowiedź na to pytanie jest prosta – kreatyna. Najbogatszym źródłem pokarmowym tego składnika są produkty pochodzenia zwierzęcego.
Przykładowe produkty zawierające keratynę (gram keratyny na 1 kg produktu):
dorsz | 3,1 |
wołowina | 4,4 |
wieprzowina | 5,1 |
śledź | 6,6-9,5 |
łosoś | 4,4 |
tuńczyk | 4,0 |
mleko | 0,1 |
krewetki | śladowe |
Jak możemy się domyślać, zapotrzebowanie ludzkiego organizmu na keratynę jest naprawdę duże dlatego, aby je pokryć musielibyśmy jeść dorsza czy wołowinę niemal codziennie, co zwykle nie jest możliwe. Jak więc regularnie dostarczać ciału to, czego potrzebuje? Najprostszym rozwiązaniem będzie suplementacja produktów, które w składzie mają kreatynę lub taką w czystej postaci. Nie bez znaczenia będą też witaminy na mocne paznokcie, szczególnie te z grupy B, czy witamina A.
Paznokcie – lustro naszego zdrowia
Wiele problemów zdrowotnych, czy braki witamin możemy zauważyć właśnie na naszych paznokciach. Jeśli są one w złej kondycji, to dają nam sygnał, że coś jest nie tak, jeżeli oczywiście ich stan pogorszył się w konkretnym okresie, a nie gdy ich naturalna słabość i łamliwość jest uwarunkowana genetycznie.
Co jeszcze możemy zrobić, oprócz łykania suplementów? Jednym ze sposobów jest olejowanie, które jest głównie znane z pielęgnacji włosów, jednak stosuje się je również na paznokcie. Ma to dobrych wpływ na paznokcie łamliwe, kruche, czy podatne na rozdwojenia. Płytka paznokcie, mimo że jest martwą, zrogowaciała częścią, to chłonie wodę 10 razy szybciej niż skóra, a co za tym idzie, wchłania również substancje, które będą na nią stosowane.
Do masażu nada się olejek kokosowy, sezamowy, czy migdałowy, najlepiej zrobić swoim paznokciom kąpiel w podgrzanych olejach 10-20 minut, masując i pobudzając naturalnie wały okołopaznokciowe, a także poprawiając krążenie, co również działa na wzrost.
Aby zauważyć pozytywne działanie czynność, należy powtarzać 1-4 razy w miesiącu.
Mimo wcielenia w życie opisanych tu rad możemy nie osiągnąć spektakularnych efektów. Związane to jest z niczym innym jak z naszą genetyką i naturalnymi predyspozycjami. Czy to znaczy, że nie warto próbować? Oczywiście, że nie! Być może, jeden z tych sposobów okaże się skuteczny, a nasze paznokcie znacząco zyskają na kondycji.